OJCIEC — ZWIERZE. Nieslychana w swej grozie spra we, éwiadezaca o zaniku weszelkich uezué ludzkich, rozpatrywal sad katowicki. Na lawie oskarzenych Maksymiljan Dolina, ktéry w nie zasiad! zwykle bestjalki sposéb znecal] sie nad swemi dzie¢mi — 18-let- | nim Hermanem, 10 letnig Elfry-| da, 7-mio letnim Henrykiem i 5-| letnig Krysia, Przez dwa lata, za |tow lgdowych typu “R- XII" sa dawa} on dzieciom wyrafinowane katusze, bit je bez skapil pozywienia i poil moczem. | ee! wes we |derwaniu sig od ziemi, 2 wysokos- Pewnego razu, w sierpniu wb. lei okolo kilku metréw, runat ware ae “ee . Po. ‘ 4 * Iziemle. Samolot zostal calkowicie lrozbity, pilot i towarzyszacy a pracowaé im kazal ponad sily. roku, zwigzal on rece w kostce swemu synowi Hermanow!l i po- wiesil go tak wysoko na haku, —j Przez poltory godziny, chtopcezyk | szwanku, ten wisial i dopiero, gdy sqsiedzi| przedostali sie do mieszkania S1- | ls, chiopca uwolnill, Powiadamio na o znecaniu sie nad dzieémi po} dochodzenia, i WI pagdzierniku ub. roku, dzieci u-| licja, wszezela z Doling jego prayjaciétka, 38- letnia Agnieszka Kotyrba, uprowa z zakladu i do 4 byl on w niesiychany sposdéb przez oboje maltretowany. Katorga opi | sana przez dzieci na rozprawie —| jest nie do powtérzenia. W wyniku rozprawy, Sad ska- gat Doline na péltora roku, a Ko-| wano im polowe kary, Od wyroku| teyzo zapowiedzial odwolanie oskar; zyciel publiezny. Trzeba dodad, ze w roku ubieg- lata wiezienia, za uprawilanie nie rzadu na swej 8-letnie} cdrce El-| frydzie, aeekennnennnnnencennvescensencedl an iiniadiporeeeeecctteancctennanieintente PODHAICE. Na Swieto Cavnu Chiopskiezo pols i ruskich, mimo ne} ulewy, szli prawle po kolana w owodsle, 2 plesnia: n tujae wole niengieta, twarda, jak rece chlonskic, spracowane kosie gniwowe), Po przemdwieniach wreeh dzialaezy, 2 okrzykami ezesé Polski Ludowej, — rozeho- dzilisie uczestniey we wrorowym porzadku, eee cancnntle nme OKUPACIA HUTY “WENEDA". Od kilku dni trwa strajk okupa evinv w ohucie szklanej “Weneda” na Targéwku, Strajkuie przeszlo 100 rebotnikaw j mie jseo- } robotniec. JAN REYTAN De ee oe cee ee ee SE ee ee nr Wee mene” Seen weer tee nn en (Dalszy Ciag z Poprzedniego Numeru.) POWTESEC., dadza, synku, dadza! — | ka, a druga cheac soble serce | See milosierdzia, | przewlekania ow | odpowiedzi na te Zadania, przypy lazezajac, Ze zmecza tem robotni- | . >| kaw tak, iz greaygnuj ivm, Dolina zostal skazany na 3] wv Rnue "Gdv naréd dl 0 hel q " x ee nA ysl } eh anowaee m an if oS | PYZN | May a OD PACANOWA Powodem strajku jest zaleganie lod 9 miesiecy z wyplata zarobkow. iZalegiogci wynosza kilkanascie ty siecy zlotych, tygodniowa. Ne a see KATASTROFA SAMOLOTOWA W ezasie startu dwéch samolo- molot pilotowany przez bosmana pilota Wiechcickiego, 2 Morskiego Dyonu Lotniczego w Pucku, po o- na mu obserwator wyszli z wypadku bez Drugi samolot poszybowal nor- malnie do Pinska. sancasanmamenctsntpanigendjoenmemnennin IWYKOPALISKA Z% XVII WIEKU. meljoracyjnych| na terenig Kolbuszowej], w Mato-| | .. -lpolsee grodkowej, natrafiono nal miegcita w sierocificu ks. Markie [Polsce srodkowa), natrafion - ne ki w Bogucicach. Oskargona wraz |Z8kopane w ziemil cextery dziala,| arene lpochodzace z 17 wieku. : Sa to dziala kalibru 6 em,, Raé-| | | | | de ich wazy 8 cetnarédw. dzila wéwezas chiopca Hermana| de z nich waay 8 cetnarow. styeznia b. r. | Podezas robot ZWYCIESKIE ZAKONCZENIE STRAJIKU, Zwiazek robotnikéw Przemystu | iMetalowero w Polsce, wnids! za- |dania do 39 odlewni metallwa wi | Warszawie, oO uregulowanie tyrbowa na rok wiezienia, przy| runkéw pracy i placy. Przemysio- ezem na podstawie amnestji daro| , . ss #-P ; |stosowac = stara i znang taktyke nieskonczonose | ‘1,019, a bilonu na 416.6 miljonéw ‘giotyeh. W pordwnaniu = z iwey —- jak zwykle — prébowall| ze swych gadan. Gdy juz tego robotnikom bylo za wiele, zastrajkowali, aby w ten sposéb zmusié przemysiow | feéw do zalatwienia ich 2ywotnych | spraw, Okazale sie, Ze strajk po-| skutkowal, gdysz przemystowey 2na | prevbyvlo do G-ciu tysicey chiopéw | leali wowezas caus, na prowadze- ogrom-| nie rokowan, a nawet odrazu pray ehylnie ednosill sie do wysunic- tych gadan. ” Polskim Zwiazkiem Przemys-| Ltowedw Metalowyeh w Warszawie | Infexwrkle diugie i roxiralezione vawnrts na przeciag jednego roku nmowe, ktéra przynosi rebotn! kom wiele korzystnych zmian. Od 8b. m, w tej galezi przemv-| sla obowiagnia nastepujace place minimalne, t. }. najnizsze: Dla formierzy w 1 roku pracy, po wyawoleniu za godz. 75 gr. Dis formierzy w 2 roku pracy 8&0 er. Dla formierzy wiece] wykwal:f!- kowanych i z dlugsza praktyka. u chwalono tray kategorje plac: Kategoria a) za godz. 1.08 21, ¥ 8 ' _. odpowtec $ * to nie wytrzy- . ' bey CH : Rees i} ase te 4 RLS Ral aumaria j mdéwes, Ja je tez codz godzine. Dla pomocy fachowe) yroszy, dla pomocy podwérzowe]. Zarzad huty wyplacal na poczet 63 gr. Dla ucznidéw, woroku 1, 7a Izarobkéw robotnicom po dwa zlo- ite, a robotnikom niewiele wie¢ce) wa-| zebrania, 2 | Nastanil zmierzebh Postanowilem wro i¢ sdo mieszk | Nastapil zmierzch. Postanowilem wrocié »do mieszke _“ZWIAZKOWIEC” PAZ ORG: kategorja b) e} 1,40 zl. Dia rdzeniarzy &5 gr. godzine 22 gr. w roku 2-gim 35. groszy, w roku 3-clm 50 groszy, Lael aby robotnicy w danej kategor): robét mogli zarobié gadzinowa., Odlewy szmelcowe, powstale nie z winy formierza, sa platne tychezas réanie bywalo, leez prze wagnie w takim wypadhu bywai ‘poszkodowany robotnik, Yozatem ustalono ezas pracy. sprawe wykorzystania wypoczynkowych; jak réwniez ‘yprowadzono dekegatéw robotni- caych. jb BY Nziesieciodniowy strajk przy- nivel robotnikom duze 2zwyciestwo RADYKALNE ZMIANY W SADOWNICTWIE Prezes Sandu Apelacyjnego raz prezes Sadu Wilnie, p. Michal Kaduszkiewicz, ezynku, sanieeinorenneeannnnnnaseiiesclioniilinoodsserenennteeneinesstenrananans OBIEG PIENIE2NY W POLSCE. ze obieg plenieiny w Banknotéw bylo w= obiegu na abie- giem na ultimo sierpnia, obieg pieniezny zmniejszyt sie o 14.3 m.| : ici itp. Autorzy memorjalu zagnaczaja | zlotych., Pokryeie zlotem, wynioslo dnia] ize obeenlie pracownicy z 10 wrzesnia 32.78 proe. KORYTARZE PODZIEMNE GODKRYTO W TCZEWIE, W ezusle rogbidrki hokage? dwoéeh pletr pod piwnica mina otwor, ktéry prowadzil de podeiomnych korytarzy, Sa one Ox Sat pod calem miastem i cinuma na glebokogei 11 metréw., RAIS SAAN AR nina REWIZIE W POSZURIWANIT NEELEGALNEGO MITESA, Urzad przemysiowy mayistratu wilenshiega, przeprowadza obec- nie likwidacje akeji tajnych rzed| ni, istniejacych na terenie Wilna.|swego zdrowia, Co noc przeprowadzane sa ma- sowe rewizje, kt6re daja nadspo- dziewane regultaty. O wynikach dzej w6dki dostaé! | Pilem ealy dzieli, bo wyjatkowo dobrze szla mi zebra-| , D nina. Nie pamietam, kiedy udalo mi sie tvle wyzebraé!/energji w najgorszvm razie — pocieszylem siebie. — No, Woadlem do knajpy, wypijalem i znowu bieglem na ull-| , lee, by skomleé i wyé z plaezu, majac w ustach “SenSen™,, . la W vekach travmajaec zupelnie zniszézony kapelusz- ; iziatem, glasz; 0 7 aor oo — | 3 Niektérzy. rzueajae hojniejsza jalmuzne, pytall, ezego | at x nlacze, co sie stalo? Odpowiadalem, dyzac na calem ciele:| “Nieszezescie! — wielkie nieszezescie” — i znowu wylem | Bywalo. ze vrzechodnie raue strasznego plaezu. Wybieralem zawsze takie miejsca dla [wy | rdzie mi nie mogla grozi¢ obecnosé policjanta. | be Przedewszystkiem zamknalem drawi na kluez i & Za. TO. 38-letniemu W. W. z Torunia, ‘skargonemu o zewalcenie dwojga| wyskana zag gotéwke ulokowala | Wrrokiem | urlopdsy | |pddajac na 2iemie, lawym ciezarem stojaca obok wozu, lrobotnice, Helene Mldétkowne. w| jednego 2% doméw, reobotniey natrafill w gle] ‘pracy, a dzieci do ali datki 1 nowanezo miesa wynosi tysiace kilograméw, WYROK NA GWALCICTELA NIELETNICR DOZIEWCZAT. Przed Sadem ©} regowym w To] . , ,.. yuniu, odbywa sie rozprawa przy W umowile ustalono, Ze kierow. —_ a PFAWS P . : rere — drawiach zamknietych, przeciwko nictwa odlewni metaliwa podda-: : 'dza gruntownej rewizji dotycheza sowe swoje stawki akordowe tak, “" S, | onieletnich dziewezat, ~*""*" Sadu Okregowego W. skazany zo copajmniey °° CROweg é 2% procent ponad ustalena place | (s Ie Do- O« na 2 lata wiezienia. , “eenenetenmucesreanireseensereediticerlincngaensensessenionnensentoaneaninnin TRASZNA SMIERC ROBOTNI- stal rzy! sie straszny wypadek. W ezasie ladowania na w6z cle] zkie] midckarni, -padila skutkiem wzaecia jedna z zaprzezonych do wozu kréw. Na ratunek jej rzuci- li sie wszyscy, zapominajac o na ‘lezgytem zabezpieczeniu mldéckarni, ktéra poczela sie z wozu zsuwad i, przygniotia x zmiazdzona i poniesia > juz aaeanaanonccngacoenceneysecllfeeoibnellaceectinnniacninen aN Bilans Banku Polskiego za pier ROSZA 0 POMOC NA ZAKU- Lwsza dekade wrzeénia wykazuje, | Polsce wy- | Iniést sume 1,435,6 miljonéw 2}, PY ZIMOWE. 2wiazek Zawodowy ~ Pracowni-| kéw Samorzadowych, t. j, urzed-| nikéw miasta Warszawy, wystoso|y; Maglioceo zlotyla zameldowa- wal do p, prezydenta miasta ob-| eartatae | szerny memorjal, w sprawie po-| jednej strony nie mora pokryé niezbed- inych wydatkéw 2 blegacych swyelh | j}dochodéw, z powodu pogorszenia sie warunkéw materjalnych, 2 druf ie} zas, nie mora powickszaé swe | “fro : zadiuzentas Jedni dlatego. ze uginaja sie pod elezarem dlagdw, inni dlateze, ge pravstenuiae do akeji oddlugeniowej, zwiazali sie orayrzeczeniem nie zaclagania no| wyeh zobowilazan, Roéwnoczesnie, nlezbedne zakups, np. odziegv zi mowej, staja sie palaca koniecz- nosela, warunkujaca modgnosé praybywania gywicieli rodzin§ do szkoly — bez naragenia na niebezpleczenstwo Z tyvch wzeeleddaw, Zwiazek pro si prezydenta miasta o prayzna- nie ogdlowi pracownikdéw miej- te ostatnia relikwie po zmarlej. Byle predzej, byle pre x uciekali od mego Y PRZY RATOWANIU KROWY W majatku zamoznego rolmkay | paward Klosifiski, bez okreglone | Jerzego Wétka w Hadlachu, zda-| os iyo zajecia. odznaczal sie uroda, zwrécil wiee na siebie uwage Magliocco, ktora | pyé wadzieki | oninji, Sledztwo prowadzi 4-ch se miodzieficze, Po pewnym czasie, | dzigw, ktérzy zbieraja obfity ma miedzv leciwa wdowa, a przysto)| Invm klijentem, nawiazala sie bliz| inie okradaé hrabine. lzwinal zegarek zloty, z takaz bran izoletka, wartoéci 50 funtéw szter skich bezzwr otne] zapomogl Ww WY | Isokogci 100 zi, platnej dnia 1-go |pazdziernika, veer imtanantjpgponnnvei ROMANTYCZNA ARYSTO- KRATKA. Romantyezna arystokratka, &1- letnia Julja hr. MagHocco, ezegciowo na hipotece pewnej nie ruchomoSej na Okeciu oraz w ka isach oszezednosci, za reszte zas zalozyta sklep z wyrobami tytonio wemi, przy ulicy Emilji Plater 1.| iStalyvm jej klijentem by} 24-letni| Poniewaz Kiositski byla nader wrazliwa na sza znajomosé, ktéra wkrétce za- mienila sie w zazyla przyjazi, Podbiwszy serce przyjaciétki Klosifiski z2dobyl zaufanie jej do ane | . ego stopnia, ze wdowa zwierzvia Skutki wypadku byly straszne,! 8 Pnla, 2 B awierey(s a | . Ibowiem Miétkéwna zostala for- LWilnie, p. Waclaw Wyszyfisk), o-| , | ~ imalnic Okregowego wi, ve | smieré na miejscu, tak, Ze zawez | we oe : | iwanga na miejseu z Cleszyna ka-| iprzeniesieni zostali w stan odpo-| | ; . | ; jretka, — zabrano lzwloki, mu sie z posiadania wieksze} i- losci gotdwki. Wtedy Klosinskl, wyzyskujac sytuacje, zaezal wylu ldzaé od rogkochane] w nim wdo- tylko jej wy pleniadze, obiecujac w zamian . Iza to opiekowaé sie swa przyja-| ciétka, Po trzech latach znajomos | ei, Klosinski zaczal systematycz- Najpierw lingéw, nastepnie dwa inne zagar inie policji, opkarzajac przyjacie : "|la o kradziez, leez gdy Klositski mocy na zakupy zimowe, jak: cie pia odziez were] WAAAY Fern HG | . i : e pig odzied, wegiel, zapasy 2yWNOS tory, M. zrzekta sie oskarzenia. prayrzeki zwrécié skradzione rze- Po pieciu latach, M. zlikwido- | hwala prowadzony iskiad, i ponownie zaczela prayimo przez W jakis czas przviacidiee 3 wad Ktosliskiego, potem, K. skrad! suknie j ostatnio zas — futro fokawe, Wte dy przebrata sie juz miara clerpll wosel, | wdowa zawiadomila o kra daiezy policje. Dowledziawszy ste | Ze policja go poszukuje, Klositiski! napisal do pravjacidlki list, w kid rym, pravanalac sie do kradziezy prosil o darowanie winy, przvrze | kajae po otraymanit od M. 500 zh, wrkupié od pasera skradzione rze czy } zwroéelé je wlaSseicielee, M. pozornie zgodzila sie na pro pozyeje i naznaczvla spotkanie pod gmachem K, K. 0. m. Warsza wy, skad miala podjaé gotéwke i rwreeave K. Gdy Klositski stawil sie, Wo ooznaczonym miejscu w to- Po chwili bylem juz za progiem, niosae na_ sprzedaz i|rzy na mnie oczami swej matki i zawola: tatusiul.... po | ‘Smierci meza sprzedala wille wi |Osterdzie, oraz dom w Londynie, lwej, Nici Sledztwa |pierwszym rzedzie Krakéw, War- slebie | wybuchl pogar w jednej 2 zagréd iktéry nastepnie objal_ darstw, Hezacveh ponad kilka sztuk materjalaw, jiilka sztnk keni f bydla, le cet AMcrcni lle ciccies Mp corer ccc cne cnn ttee: be warzystwie kKolegi i jakiej§ kobis ity, zawiadomiona o waszystkiem ipolicja Sledcza zamierzala go are fsztowad, leez “niebleskj] ptak” zor ijJetowal sie w ostatniej chwilj luciekl, Natomiast kolege K. wraz 2 towarzyszkqa policja zatrzymala i przeprowadzila do komisarjaty, Ujetymi okazali sie: Tadeus: 'Wasilus i Zofja Nowalitiska, Obs je aresztowano pod = zarzutem wspdludzialu w kradziezach, po. fpetnionveh przez Kfositiskiego, ‘Prowadzone jest dalsze dochodze ‘nie, celem ujecia Klositiskiego, DOOKOLA SPRAWY PARYLEWICZOWE]. ~Glogna w calym kraju sprawa 'Parylewiezowej, nie przestaje osrodkiem zainteresowania ‘terjal przeciwko tej ongig wply- wowej osoble. Jak dotad ujawnio no 130 przestepstw Parvlewiezo- oplataia w szawe i Tarnow. Spdiniczka Parylewiezowej Flei ischerowa, za posrednictwem aie [go obroficy wniosta progbe o zwol jnienie je] z aresztu. Dotychezas sedzia, Dr. Korusiewiez nie rozpa tray! jeszcze progby, Sledztwo obfituje w szereg sen sacyjnych momentéw. Wiele oséb jwmieszanych jest w te afere, od- Istaniajaca bagno korupe)}ji i demo ralizacji, stworzone przez Paryle wiezowa i je] przemoznych protek jtordw, Z uwwagi na ogromny = ma- iterjal Sledezy, rozprawa przeciw- ko Parylewiczowej odbedzie sie |prawdopodobnie dopiero na wios ne przyszlego roku: ete OLERZYMI POZAR. W Mancewiezach, pow. Lida, 18 gnspo- 50 bu- dynkéw, Splonely wszystkie teo- roczne zbiory i plony, narzedzia rolnieze, sprzety domowe, ornz Strats so bardzo znaezne, - KN ASA RE soatliee: [BOMBA GAZOWA W MAGISTRA CIE KATOWICKIM. W biurze meldunkowem Magi- Stratu katowickiego pray uliev pocztowej, raucil nieznany osob- nik bombe, zawierajaeca gaz Jza- wiaey, WSréd urzednikéw powsta la panika. Trzeba bylo zamknaé wstep do biura, ag do praybycia policji; ktéra przystapila do odga zowanla, zagazonych biur przy. pomocy strazy ogniowej. Doc aannnaad Przeciez on nieraz do pierwszej, drugie}] w nocy na mnie lezeka, nie §pi! — Ba! Gdyby spal, byloby latwiej... — Ale mam jeszcze caly litr w kieszeni! — To mi doda x trzeba is¢! Juz knajpe zamykaja! Zajvzalem do pokoeju przez dziurke od klueza: Byte lelemno. * Albo usnal, albo juz zamkneli mi elektrveznose- £ Ar BE n + We gee 1 rs a} Ne o A a ® 2 nadsiu les chowajae ja do kieszeni. mamiusi!| * e i en | nia dopiero po pdlnoey, Zmienilem knajpe, leez 1 tam wod ka wydawala mi sie woda, do ktérej wlano zaledwie kil- ka kropel spirytusu. Rozzlogcilo to mnie w koneu, Wszed lem do sklepu gastronomieznego i kupilem litr wodki, : a Ps — To sobie wypije w pom: . 1 do knajpy. — Przeciez dobry kat takze musi wypi¢! — rozumowalem, — Trzeba, azeby veka nie drzaia! Godziny szybko mijaly. Wkrétee zamkna knajpe. Po stanowienie sive uwazalem za nieodwolalne. — Bo 1 c0z ja poezne teraz bez dachu nad glowa, z biednem, chorem a * lrozpalonym mozgu. | | — Ja zabilem juz, — krzvezalo sumienie, — siebie do-. bijam do reszty, wiee pocdz mam skazywac¢ na dalsze |meczarnie tego malego luetyka? — Boze! — mySlalem. chyla¢ poduszke... * % — Ale ezy nie zachwieje sie w ostatnie] chwili, kiedy spoj € domu — pomySslalem, wréciwszy | chiwalem, ezy przypadkowo kto8 nie idzie po korytarzu. /Byla zupelna cisza- Wrocilem prawie o drugiej. Wszyscy % sasiedzi juz spali. Nalalem sobie pé! szklanki wédki. WY pliem jednym lykiem, Bylem pijany fizyeznie, leez trze2 | Wy moralnie, gdyz wiedzialem, co robie. Taki somnam- buliezny stan dostepny jest, jako przezycie, tylko dla al koholikow. Staralem sie zachowaé réwnowage, nie stuk- nae ezemkolwiek, pocichu podejsé do lézka i raptem WY? |wac poduszke z pod glowki Spiacego... Szamotal sie... Staral sie uwolnié glowe z pod podusz- a | a, z biedn AL. Ukasil mnie nawet, kiedym jedna reka wyréwnywal dzieckiem, ktore kocham nad zycie? Oddae je moze na)™u elowe do géry twarza... Potem wvjeezal z przerwaml taske Iudzka, jak to mi proponowano? Rey JAR | | | [te slowa, ktére mu sie liedv§ przyénily... Wreszeie za Nigdy! Pékim zvw! — nurtowaio w moim = chorym, : milk i tvlko drgal jakis a7 gS... A ja welaz kleczalem obu kolanami Moze godzine, moze cala wiecznogé!.., Zsunalem sie wkoticu zwolna na podloge i zaczalem od na poduszce. (Dalszy Cigg Nastapi.) = Sw LUMI LLOOE