| _ | niejszoseia, we wspomnienia. re (ud ia Kierowca 1 dlate-| ktore sq najbardzie] zvwa, naj- wszystko dokiadnie i| bardzie} zaskakujaca chwila bie. > gewnatrz. 520Sa jest ae zaca. Ale juz emewala nas prze-| < smotowana. Autobus kia- mozne prawo podrdzy, prawo! tie miekko po naturalnyeh | przyjazdow 1 adjazdow, hoteli |. Fnogciach. 2 boku wsie it harmonogramow, obladgw i ko.| | 9 sehludnych, wynieblesz- ¥ » gcianach. wsrod owoco-| dia al lacji. Tloczymy sie w hallu, od.-| bieramy klueze. Za godzine _obwieszone pasma-/ obiad, a wiee teraz — miasto. °| séinvm j sie kukurydzy. | jaki faczy 2 7 | Wypadamy na pierwszy reko- 4 lg opadiy szlabany,! nesans, w zatloczone ulice, w za-| sete «(onie na czapkach) aferowana i przyjazna cizbe, w « araniczne} 1 ato potezny | jakie} gubimy Sie 1 neutralizuje- s lwowskiego “Inturistu”) my nieomal tak jak na ulicach nas. zespol rzeszowskiego| Rzeszowa czy Przemysla. Nie li. am. Wandy Siemaszko-|¢2za sie przeciez drobne réinice ‘do masta moje} miodosci.} kroju, stylu czy mody — Hezy sie atmosfera, klimat ullev. Co zaS do stylu, do mody — mdj Boze! Tle tu dziewezat. ladnych kobiet jakby agyweem przeniesio- nveh 2 barwniejszych, bardziej slawnych miast. He pieknaych| oczu i ujmujacych usmiech6w — tos aityle ze nie do nas kierowanych, iatach, po takich latach | nie dla nas przeznaczonych. stem-wspomnieniem, mia-} Ponad czterdziesci tysiecy stu- genda. — dentow kilkunastu wyiszych u- wa Wisznia, Grodek Ja-|czelni Lwowa (sama Politechni- ski. Szosa ozywia sie, ws'| Sa ma ponad 20,000 stuchaczv'i. a, z niezmniejszong szyb | rozbudowany przemysi, zagesz- 4 walimy Srodkiem asfaltu;czenie sieci komunikacyjnej o a LW6w. Oo mieznane tu przedtem polaczenia » co to? Nowa Huta? War-| trolejbusowe, intensywna rozbu- dowa peryferil miasta, avlaszcza »? Tyehy? Za rozwidleniem kich betonowych drog ser-|w strone Grédeckiej i Lewan- wyeh kierewey poteznymi | déwki, ywskazami z napisem “Sam-|liczby mieszkaneow do bez mata kullury odezuw ‘znapisem “Stry}” — dziel- } | owych blokéw i ulic, pot- zebany jeszcze plac budo- Troche inne, a przeciezZ — e, To wica Grodecka roz- ujaca sie daleko za dwor- za domami kolejowymi, trzeema —- czterema laty Mieniona w kawal nowoczesne- Ktniasta. To nowa, nieznana hue arleria, ktéra miasto wy- Aya na swoich peryferlach nc wszerz, Slojami — jak vo. Ale ofo juz dworzec. Edt Eliblely — wszystko jak [fimie, wszystko jak we Snie. “Eerinamy dawna Leona Sapie- wadluz Ogrodu Jezuickiego » plac Smolki wpadamy Nost do Srédmiescia. Wtedy he za pardio. Wiee to tak? to tak? Teatr, sylwetka Ra- . sylwetka Katedry, pomnik wieza. Kamienice. To ow- znam, to sobie przypomi- le tego — nie pamietam. . ta moze pieé, moze dwa- a sekund. I nagle — whpa- $e wito miasto jak w gleboka me, wpada sie w przeszlogé, Fwspomnienia, w dziechistwo. resziogt, ktéra jest terad- owa. dakie jest? Caym nas ta? Czy odnajde Ww him Sa- | siebie miodszego o lat fs dwadziescia ~~ la dajakie- + sodgierica. dziecko niemal. i eee enh ube 7 starvel Ka. (a dawnych ulic i starych ka fee Czy jeszeze istnieja? * Cxym bedzie to spotka: ligencja miode} 'dostepne w ezte 2 'deeznosel. Szkoty, mosel, Ram wiera przemozny wplyw na cha- rakter miasta i rytm ulley. Takie lest wrazenie ogolne, wrazenie dominujace. Oczywiscie — nie cheialbym przez to powiedzied, ze W spotecznosci tej nie ma kon- fliktow i naturalnych napieé, Owszem, sa. Sporo ktopotu stwa- rza miodziez, zwiaszeza tak zwa- na “gota”, trafiaja sie podobno 1 wybryki, z ktérymi milicia ma troche Klopotu. Ale milodziez to problem nie tylko we Lwowie. Czas wszystko ucisza, mieszane malzenstwa cementuja mocne juz i pewne wiezi wspdlnoty. Kilka dziennikéw — ubrait- skich 1 rosyjskich — tray teatry dramatyezne: Zankowieckie] (w teatrze Skarbka), Armii Radzie- ‘miastach Polski egzolyki, coraz robyezaiu, ny dla ksztattu wyrownywanla zac, Inia, ge w tel Szewezenki (w dawnym Teatrze | Kameralnym prowadzonym w Dabrowskiego), dalej: opera powazne pismo spoleczno-litera- ekie “Zowten” redagowane przez! wane] trosce o zwalaia na wiasne ambicie kul-|zmierzajacych turalne i gmudna rywalizacie gz: stabilizaci. * odlegiym i poteznvm Kijowem. AAR ERE EEE PCEEE PELL ty EEE EEL EOTE DOD VE SSCP CE MAREE SON REDE ARE NO NOET EDA REEEAPEE SAE CAEE ACTH A AST S AEE TELE DEEDES ESADE AE EDERAL ODER SHCA ONEL LAR SEE LPAI DAC AEA SH PERCE LE NE DODOEENE SEE SE SAP CPL EOOOOET IEP PP I COSARSDE SEEPS IPE SE ELASIO NCD SIA PEEE SEE OMREE NOY KEEL ECEEP RT PAEAC OCDE EESEL COUPEE SONA ADDENDA OLEESEEEDS Dom ay stanat przed drzwiami swego ~~ Kiedy pan praynids! t¢ paczke? zkania, doznat takiego, ucaucia, jak- OS byl w srodku. W goraczkowym echu otwieral drawi. Klucz nie i sie przekrecié w wertheimowskim u, leez gdy nacisnat klamke, drzwi ily bez trudu. — Cholera — zaklat 0 —.ezyzbym zostawil nie zamknie-| — A pdézniej? - Whiegt do pokoju. Najpierw spo-| — Pdégniej] wyszedlem, bo czekal na gh, Ze rég dywanu byt zagiety, a po-| mnie pewien znajomy. — Nie che jai ujraat praewrécone -krzeslo przy u. Wtedy raucit sie goraczkowo w nku biurka. Szuflada byta zam- fa, leez kluezyk, ktéry zostawit w| “su, lezat na podtodze. 7 Co u licha — wyszeptal. — Czy2-| u ktos myszkowal? — Przekrecit | S. lem do takséwki na regu Nowogrodz- ‘do domu dziesieé minut, a wiec o dzie- wiatej pietnascie schowatem paczke do tej] szuflady. ‘tym znajomym. | Gdzie on ezekal? W korytarzu pod drzwiami. Czy zamknal pan drzwi? Chyba tak... Czy nie uwaza pan, ze mogl pan vk, szarpnat szuflade i zastygi wi|nie zamknaé mieszkania? To si¢ ezesto leniu. Paczki nie byto w szufladzie. | zdarza ludziom roztargnionym. Moze pan goraczkowo graebaé wsréd roz-| by? zdenerwowany? nych w nieladzie drobiazgow, ko-| = — Tak, prayznaje, bylem troche zde- pudelek, luégnych kartek. Czynil | nerwowany. Zwiaszcza ze czekal na mnie ® gorliwie, jak gdyby chcial z dna jten moj znajomy... dy wyskrobaé paleami rzecz, kt6ra —- Kto to byl, jeSli mozna wiedziec? Lo radat. _. Ach. to przeciez nie ma zupelnie edy wiasnie zabrzeczal dzwonek. | znaczenia. ‘orayt drawi. W progu stat mlo-| — A dlaczego pan byl zdenerwowa- owiek w sportowej wiatréwee, z ny? | Oo glowa | usmiechal sie przyjaznie. | | Napieralski usmiechnal si¢ kwasno. Jestem porueznik Zonezyk. Przy- — Drogi poruczniku, przeciez pan 2 polecenia kapitana Praywary. | wie, ze dzisiaj nie trudno o powod do nNeralsk] byt tak zaszokowany ani- | zdenerwowa nig. 7 M paczki, Ze zapomnial przywita¢! Porucanik zma rszezyi brwi i przybral Wywiadowea. Rozlozyt tvliko rece ij bardziej] stanoweza postawe. — _ edzial 2 rozpacza w giosie. - /_. Waywa mnie pan i jednoezesnie p~ Niech pan sobie wyobrazi, ze ktoS|utrudnia mi pan prace. Czy ten znajo- adi mi te paczke podezas mojej nie-| my nie még! pdoznie] wrdécié do panskie- CAOSCL. - go mieszkania? _ Porucznik obejrzat go podejraliwie,| — Nie poruczniku, bo byt ze mna w CHowieka niespema rozumu. restauracji “Pod Grusza“ i pil wodke. Preepraszam ~~ rzekt spokojnie | Chyba, Ze potrafi sie rozdwoic.. Przecieé przed dziesiecioma minuta- Porueznik postal dziennikarzowi kar- lefonowat pan do kapitana. cace spojrzenie. ee Tak, ale nie stad, tylko z budki te-| — Kapitan Preywara miat racje. Za c2ne] na Placu Komuny Paryskiej. | lat pan pate i cheiat pan splatac nam fig- Niech pan jeszeze raz sprawdzi,|la. Ostrzegam pana, Ze za wprowadzenie Pan sie pomylil. lw blad wiedzy groza panu sanke}e... ~~ Aled skad. Przecies pamietam do-| Dziennikarz opad! ciezko na fotel. hale, ge wiozyiem te paczke do pra-|Teatralnym gestem rozrlozgvi rece. Stuflady. Cudéw nie ma. Nie ulotni-| — Poruczniku najdrozszy, zapew W€ Sama. To dziwne.. Niech pan wej-/niam pana, Ze nie robie mil icji ghu pich » Poruczniku. Przepraszam... ale jes: kawalow, Wyniostem Z mieszkania nie- taki otumani ony, jakbym dostal pal-|jakiego Brauna paczke, praywioziem 3a pian : ; ‘do domu, zamknalem ja w szufladzie, po- Porlieznik zatrzymal sie w progu po- szediem ze zmajomym na ewiartke wod- “em. | “ ““""iNje wierze w cudy i dlatego prosze per bni Problem centralizacji i decentra- lizacji zyeia kult _ Srodowisko nie ma tu mote zvwotnosel i dynamiki ¢ ma Wlasne ambicje i wlasne) OSlagniecia, kiore sie lieza. Opo-| Wiadano mi wiele o szezegdinych wlasciwoSciach Lwowa i 0 sz¢ze- stosunku pO. Jego nowych miesz- kaficow ze starymi murami. Mal on wielu zagorzalvch milosni-| | kow, oddanych entuzjastéw, kté- | rey jug nie wyobrazaja sobie zy- tla gdzie indziej. Swoja praca, swoim talentem winduja wyso- ko range miasta. Sa to lekarze, haukowey, artyécl. Mioda inte- Sledzilem z uwaga wszystkie, | SeliwoSei Zycia — aby znachodzié roanice 1 Gleszve sie podobien- stwanu. Roznice z tym, co byto, -podobienstwa do tego co jest —'intymna materie miasta — pozo- w kazdym miescie, w kagdej spo-| stalo niezmienione. Jest ono tv. 7 widawnie kina, restauracje, cmentarze za- dbane i czyste, 6w Swiadezacy o| stabilizacji kult umariych, po- gwalaly mi odnalezé sie w tej spofeeznosci pewnile i szybko nie na zasadzie odrebnoSci ale tozsa- Powszechny yee wspolezesnego spoleczeti- a hade wszystko warost! stwa i wspolezesne} europejskie; “ a | @ sie w dzisiel- pol miliona —- wszystko to wy-,;szym Lwowie tak samo jak w gier czy Franejl. Coraz mnie] | ty. Coraz petniejsza todsamose | roe ts stroju, . instytucijonal- nosci zycia. Przebiega tam wad- | rowych, nadrabiania zalegioéci | powstaiyeh w okresach wzmozo- Mej industrializacji i kolektywi- poete Roécislawa Bratunia po-| worzadnoSé fycia. W wysitkach | izacli. Jest to tendencja | wyrazna | — jak sie rzeklo — z —- Byla dziewiata pie¢, gdy wsiada- | ‘kiej i Kruczej. PravpuScmy, ze jechatem | istawic dowody. Mamy mase wypadkow | ‘chwilowo ujawniaé wywiadowey, kto by! najdrozszy, zapew- | gory forowana. Tendeneja dvkainiejsza moze i bardzie) je- Py rar, i ta identyeznose zabadowy wy- wWotuja niezwykle wragenie, a pa-: | dnoznaczna od wieloletnich ludz-| nujaca ezystosé j wyragna troskall |o zachowanie istniejacego ksztal.| | AY , . dotkliwsza || stwarza sugestie, Ze naprawde| | ikich prayzwyezajeh. Sposob rza- |dzenia, istota wladzy, zmienia’ isle szybele}) ad Swiadomosei i ipewnle szybeie}) od nawykow.|— nic sie nie zmienito. Lwy tak |Fakt moze paradoksalny — ale samo strzega bram Ratusza, ka- | Tzeczywisly, mienica Sobleskich jak i daw- tuo miasta jeszeze uralnego jest ‘ .® : Lwowa nader istotny nie} krvje cenne muzeum, w | Wszystko to, o czytelniku,| . oze | wszystkie te dywagacje i pordw- stolicy,}nania, rogmowy 1 praymiarki! | prayszly poinie] i sq Jak gdyby| _Synieza ezterodniowych sposirze- zen. Na poczatku byio cos zu- ; peinie Innego. Bylo zdziwienie UCZUCIOWNT, | 1 wzruszenie zdziwienie ksztaltu, Jaki zachowalo to mia- Sto. Najbardzie} szokujacym do- Swiadezeniem te) padrozy bvto) svtet. Dawna szkota . shichanie- eee /dem nauczono mnie czytaé i pi- stwierdzenie catkowite] identy oj ee BO cznosei dawnego ji dzisiejszego: ek 5 pee roan i Nar rane s ‘pital. Lwowa. Identveznosei jewo frog.) 0S SOE EON Ue Bee ie Hu eee eet Sie ee Sey Okalajace Klaszior Bernardy- miescla, jego ulic. tego co paso. hs | mre Stalo W moje} panieci, a Co prez: ityle lat byto przeciez ezeScia mo.) ocak: Walhweal apenminben x jego iveia. Tam nic sie nie zie. sme) wai hey Me Zeprek ny. we . niio i to bardzie} sie nie zmieni-) yap Pcie sR costlier lo, niz mozemy sobie wyobrazic! yy vbu | Bruki sa te same i chodnihi sal jaya: jfe same, bramy, kraty, podWo- conten rza, wszystko, co sktada Sie na aya. spolecznosel, rech dniach wia- wyrosta okazala wo panoramic sie trzy potezne i obce w sylwet-| ko zaskakujgco czyste. Odnowio-| opie NY ne fasady wszystkich domow,) biale, kremowe, bezowe, staran- ja swietnega “~~ | bozenstwa — w katedrze dwu, a jakby odSwietnego wygladu.| nawet trzykrotnie w ciagu dunia. Kiepskawe, przedwojenne bruki! koScioly stola jak staly, teatralne, niektore sie nawel remontuje, uniwersa- lub Czech, We- wiece} wspdlino- | kultury proces opozmen kultu-| Bardzo trudno po tak krétkim pobycie ryzykowaé szersze uo- gélnienie, ale nie moge oprze¢ si¢ przeSwiadezeniu, potwierdzo- nemu_ przez rozmowy i zwierze- | drobnej czastee | iZwiazku Radzieckiego, podobnie airze ) ! jak i w ecalym tym potezZnvm ckiej (na Grodeckiej) i teatr im.|kraiu, maja mieisce rzeczywiste. glebokie przeobrazenia plynace | | z ducha i praktyki AX Zjazdu. 1944-1945 r. przez Bronislawa|Przeobrazenia wyrazajace sie w powainych zmianach nych, w wyragnei i stale odezu- Folio: Taranto Telegram Na éwiecie daje sie odczuwaé brak srebra, to ted wiele panstw bije bilon 2 zastepezych metali a nie ze srebra. Norval A. Parker, dyrektor Krdélewskiej Mennicy w Kanadzie oznajmil, Ze Kanada nie ma takich kiopotow i nie zastepuje srebra innymi metalami. W roku biezgeym wyhbito rekordowg iloS¢ bilonu bo ponad 600 milionow sztuk, a wiec bezma- Ja o 50% wiecej) niz w 19638 roku kiedy wybito 398,672,358 sztuk. personal. yreervwista pra-| do prawdziwel | na, by mi pan pomdg? rozwiazaé te za-,narazam nie tylko zycie ale i dobre i- padke. mie. Wkrotee stane sie wspdlnikiem Porucznik usmiechal sie z politowa-| jednego z najwiekszych gangow stolicy. niem. Mozesz mi pogratulowacé... —~ Jakie ma pan na to dowody, ze Ochniewski siedzial za biurkiem i ‘pan te paczke przynids!? spogladal na swego najlepszego repor- Deiennik ary wytrzeszczyl oczy. ler a jak na ezlo wieka, ktory pred chwi- — Dowody? Po prostu przyniostem. |!4 opuscil zaklad dla umyslowo chorych. —~ Dziecinny 2 pana eztowiek. Skad | ~~ Kochany Stasio, ostatnio jakos ja moge wiedzieé, ze ta paezka byla w | bardzo sie zmieniles. Cay ci nie zaszko- pafiskiej szufladzie? , daily lipcowe upaly? | = Po prostu byta. ——- Badz spokoyny, jestem tak zaafe- —- Musze mieé na to dowody, w prze- PoWany swoja praca, Ze nie wiem, czy -ciwnym razie nie moge wszezae Sledztwa. |stonce SWieci, W zwigzku @ tym cierpie — Alez panie poruczniku — zawolat )océywiscie na chroniczny brak gotowki Napieralski wstajae z fotela — przeciez | mam nadzieje, ze nie odmowisz mi ma- mowie panu... | jie] gahezki na kosaly reprezenta eyjne. — To nie wystarcza — osadzil go| —~ Praeciez dostates przedwezora). chiodno porucznik — musi pan przed-| ~~ .Przeminglo z wiatrem. a—« Gdybym wiedzial, ze inwestuje fingowania kradziezy. To, ze ktos p4}-iw dobry dla gazety interes, chetnie wy- dzie na wodke i potem zdaje mi sie, ze... |placitbym, -cifjeszcze g“pietset wotyeh, — Cholera — przerwat miu’ Napie- ale -— wybacz, kochany — zdaje mi sig, ralski — przecie ja dobrze znam kapi- ¢e ty na punkcie te] swojej rude] model- ‘tana Prayware. Jestem dziennikarzem i ki dostales lekkiego bzika, radzitbym ci ‘wypraszam sobie... ‘Tacze j krotki wy] az nad morze. Napi- — Spokojnie, obywatelu — ostrzegi satbys dla nas cos o Sledziach, cos 0 ko- go wywiadowca — ja w tej chwili jestem Cl@kach, cos 0 stoczni i pozbytbys sig go- ina stuzbie i ja zwracam panu uwage... “C4Xl. oe oe Jezeli ma pan jakieg zastrzezenia, prow ~~ “Si8dy — zaprotestowal Napleral- sue zgtosié sie jutro do kapitana Pray: “Ki. —_ W 1CSZ do b Pee. £0 4 ezeli COS Zacz- |wary. Teraz o§wiadezam panu, ze nie M '6 Musze skonezye., ‘mam zamiaru byé przedmiotem pana —_~7 54m mowisz. ze skonezysz w kry- kpin i wybrykow fantazji i zioze odpo- Me wiedni meldunek. | 7 S aan | najpierw rogwiklam weszyst- . : oe oe . RG 2aBaart, _ Dzien nikarz uniost dionie do skron Ap me my tymezasem bedziemy bez jak gdyby cheial sprawdzic, czy ma gio- ireportazy, , we na wiasciwynm miejscu, i z ciezkim) "a. ‘estchnieniem znowu ovadi na fotel. 607 Ta sie mylisz. Powiedziatem. ze WesLCAMCnienm Znowu oOpady ha folel. — hedzie pierwszy odcinek na sobote, to _ 7 Gdzie jay estem? Na jakim my Z¥ pedyie, Przvgotuj dla mnie piecioszpal- jemy swiecie.... jowke na tréjce. Mucha nie siada. Porucznik poklepat go po ramieniu = Ochniewski zaezal przemawiaé tonem i rzekl giosem nie pozbawionym wspodl- doh rego wujaszka: . — ezucia: = Koechany Stasiu, wiesz, jak bardzo — Jest pan u sieble, radze panu za- cenie twdj zapal i oddanie dla gazety, zy¢ jakis srodek uspokajajacy i polozyc ale nie chciatbym si¢ pezbyé dobrego isie spac. To panu dobrze zrobi. A jutro reportera i kolegi. Od. kilku, dni cho- lgdy pan wytrzezwieje, niech pan wpa- dzisz nieprzytomny. Schudtes, sezernia- dnie do kapitana Pravwary. Moze nie OO Bi , les i mimo to. ze wyszlachetniales, wo- wyciagnie kensekwencji.. Wyezulem, ze lalbym widzieé cie na sepockiej plazy, jon ma do pana stabose... — Skionil sie 7 nig woredakeji. Ja wiem, ze kazdy 2 nas |Sztywno, po wo jskowemu, i elastycznym przezywa chwile slaboSei i zalaman. Ja | krokiem wyszed? z pokoju. W sieni za- ci jednak radze... (trazyma? sie. — Niech pan zamknie za Napieralski zerwal sie z krzesta. |mna drzwi — rzucit kpigco —- bo jeszcze = =— O, prosze — zawolal zniecierpli- _ ktos moze wmiesc z powrotem te paczke. wiony ~- w ten sposob marnuje sie u | Napieralski tkwil chwile oszolomiony nas zapal prawdziwyeh dziennikarzy. iw fotelu. Potem zerwal sie savbko. Wy. Sem przeciez zamawiales szlagierowy re- ‘jal z szafki butelke koniaku, nalal sobie portad. pot literatki i oproznit ja duszkiem. «— Zamawialem, ale nie przypuszeza- . - lem, ze az tuk fatalnie wplynie to na cie- TX ble. a _ Napieralski stanal naprzeciw Och- | =~ Moj drogi — powiedzial rano do niewskiege i wskazal nan gwaltownym “Ochniewskiego — jezeli mnie przym- richem, przvpominajacym flesz wspa- ;kna, to badz taki dobry i wykorzystaj] sialego szablisivy. ~~ ~ ‘wszelkie swoje chody, zehy mnie zwol-, -—- Wiee tak!.. Widzisz, ge ty zawsze /nili. Mowie ci, dla cieble i twojej] gazety przeszkadzasz w pracy. Ossolineum jak dawnie) miesci FP Sie biblioteka, na poezcie — po-| | szta, wouniwersytecie — uniwer-1] dzi§ ulicg Lenina) w dalszvm cia-/ gu jest szkola gluchoniemych i/f itylko wo meskie} szkole §w. An-/f tomego, gdzie zg niejakim tru-|) snych na Lyezakowskiej «wanej || i 'saé. ai ta, niestety, dosé proble-: | now | zabudowanla prayklasztor- || pne adsSlaniajac od strony Serb~! Me dynkow. Tylko obok Wysokieeo |] telewieyjna, bedaca noawym ak- | miasta, | : ~Tyiko pray cerkwi Jura wzanosza || ce miasta maszty radiowe. Wszy-| | _ulge Uludzi. Jug po plerwszym udyciu W czynne} Katedrze i kosciele' J odezujecie duda poprawe. eo Pbigcie, listownie i telefonieznie. 7) | (Ciag dalszy nastapi) - Tel. LE 1-425) — cL 9.8029 | 1069 Bloor St. West - LE 2.8799 |] 462 QUEEN ST. w. “Pe "Nie znajdziecie lepszej o JEDYNY POLSKI SALON PIEKNOSCI seauty Parlor | Specjalizacja w trwalej ondulacji “Permanent | | Waves" i 216 Bathurst St. - EM 84432) renee | THE MOST IN DRY CLEANING | 1408 QUEEN ST. WEST Dla tych, dla ktorveh dhbalosé Oo thajlepsze w stroju ma znaczenie, 811 Queen St. W., TORONTO, ONT. Pomoc pieniezna i wysylka PEKAO DO POLSKI LEKI — ZYWNOSE WSZELKIE DARY Tel. EM 4.5574 SSSR RANA NRO ASIST UTA PSD EISSN HIE . ge NITY: Sete ase RAR SEO oR SESS SESS MEARE ’ : 3 3 ; Dr. §. DB. BFige CHIRURG — LEKARZ | DENTYSTA ~~ STOMATOLOG | Specislsta charoéh jammy ustne). | MedicalbOental @ullding iat Daviaviie Subway) 1849 Yonge Street, Suite 81h Toronte SR eieimeaeaianaes’ : \ Tel. AS59797 Ra Special Rub JJest od lat znanym, skutecznym || sradkiem na reumatyzm, artre- | {fyem oraz weszelkiego rodzaju ld) Jbole migsni. Mase ta prayniosta |) ; Ww oclerpieniach tysigeem | SHAHN Or. DANUTA SAWASZKIEWIC? POLSKA OENTYSTEA Prryjmuje ss uaprsecdnim telefonties nym porozmuimicniam Tel, LE 59917 202 Roncesvalles Ava irég Geoffrey St.) . Dr. T. L. Granowskt OENTYSTA CHIRURG..~.| uu Méwi po polsku. | ||| 292 Spadina Avo, — Toronto | Tel. 368-9038 Zaméwienia prayjmujemy oso- |i | LANDIS PHARMACY 1462 Queen St. West - Toronto. | | | Tel. EM 6.0584 — EM 8-2129 1 | LP | DR. W. SADAUSKAS | LEKARZ OENTYSTA Przyjmuje ze uprzednim telefonies- ne porazumieniem, | Telefon LE 1-4250° : ROAROURISEE Gl. 29 Gronadier Rd, S: BROGOWSKI, 0.0,, drugi dam od Roncesvallaa) 420 Roncesvalles Ave. ibliska Howard Park) | Godriny previed od 16--6.80 oraz xa oe telefenizznym porozumientem, DR. A. JINDRA OR. V. JINDRA LEKARZE - DENTYéCl prryjmula takie wieezoraml iow soboly za uprzednim porozumieniam telefonicenym.— a 18 Spadina Rd. WA 20854 J. 7. SZYDLOWSI | —_ O.0, F.BG.A -| Badanie oczu, dobleranie arkiel 1 do pasowywanie “contact lenses” radziennie od 10—7, saboty wiacznia, ew innych goadzinach za uprzednim porozumilentem. Or. Vv. J. Melos ry LEKARZ DENTYSTA weyjJmuje tokte whtezoraml i 8 oboty za uprzednim porozumieniom telefoniczanym LE §-7028 SIP ee 262 Roncesvalies irdg Havelock) VIP 1-3924 \ Oezy badamy, okulary dostosowujemy do wszystkich defek- ié6w wzroku, na nerwowoSé, na bél glowy. Méwimy po polsku. DOKTORZY CHIROPRAKTYKI W TORONTO STANISLAW J. LACH, D.C. —~ 124 Roneesvalles Ave. Tel. LE $1271 R. LUKOWSKI (LUCK), O.C. -- 1848 Bloor $f. W. Tel. RO 92259 BADANIE I LECZENTE CHORGR REEGOSLUPA (KRZY2A) __ P FEM 8-2129 Wii ae ; : ab : HOE, EM_6-0584 TORONTO, ONT. | Obstugujaca Polanie Kanady|ska od lat. ~ °° Wysylamy wolne od cla Iekarstwa do Polski oraz innych .krajow, suropy. -—~ Wykonujemy recepty kanadyjskie lub krajowe:° — Szybka i fachowa obstuga. Dia Pan posiadamy wielki wybdér naj- lepszego gatunku kosmetykow, - Utreymanie zdrawia Waszero | celem, Wszelkle zamdw lub abobiseie, ND, —s. ee § S SEN RERARANS OS Ra ERRNO PALM PLAZA RESTAURANT 89 Roncesvalles Ave, Toronto Tel, LE $4540 Najsmaczniejsza polska kuchnia. — Sale na wesela | przyjecia. Prayjmuje zaméwienia na wesela | dostareza do domu. NAJROZMAITSZE TRUNKI DO OBIADUL. 0. Lokal otwarty do godziny I-sze] wo onecy.: 6s . - Sapa anaes: Baal NEON TORONTO INSURANCE SERVICE | Najstarsza polska Ageneja wezelkich ubezpieczeh — . PHILIP BOMBIER i RAY BOMBIER Sh gggugge ORE OER SES CEES Sega oo ROE aR: Sea NK AAR DRL SRY A teraz zndw w swoim poprzednim lokalu pod kierownictwem S. HEIFETZ -—~ Notariusz Publiczny 55 Wellington St. West (koto Bay St.) — Tel. 363-4816 Sprowadzanie krewnych 2 Polski. — Wyjazdy i wizyty.do Polski. Emigracia da U.S.A. — Old Age Pension. — Wolne od ela paczki Pekao. Thumacrenia notarialne wsrelkich dokumentéw. Obsluga w jezyku polskim. . “ iILET BATORY | WSZYSTKIE LINIE LOTNICZE WEetEL Ls Obstuga i czyszczenie piecow oliw nych SOIT ERENAREOD GREASE a SINE Ge ANRNRRAIC EAS AAS OT case | 406 GILBERT AVE. — TORONTO — RU 3-2200°°| * e