se ludzi, emigvracji zarobkowe),

Poe hodzs ice} przewaznie z matych wiosek i miaste
c“Zcek, Z okolic Kie lc, Raudomia i ze wschodnich kre
SOW, me /, ae Galie i od Krakow ily Saari One
slawi: yli to 7
lu bh ic he s yan OW] vi e, Zma a : ch lu b Za 4 u 10 nych a Spo-
darstw, ktorzy w nadzieji lepszevo zarobku, by u-
chronic ojcowizne od zydowskie) lichwy 1 komorni
ka, prayjezdzali do Kanady.

Robotnikow, rzemicslnikow z miast wiekszych
jak Krakow, Wa rszawa, io0dz, Lwow itd., na pal-
cach uw pac ne} rene by poli ICZY t. MaALomast, brofesjo
nalistow,

nikoyo w shee hie rm) Trash Woxdle. Judai wiecej wy
rohionyeh - spolecanie organizacy nic nie byto

wtedy. Polityeznych zbiezow byto zaledwie dwoch.,

i ik sig przedstawial polski konglomerat, zamiesz
kujacy natenczas Toronto. Specjalne} dzielnicy,
It y ulic zamieszkalych przez Polakow, tak jak dzis
Jest, wtedy nie bylto. New ieee CZCSE Polakow
zamieszkiwala prey ulicach Hlizabeth, Centre Ave.
Dundas 1 Duke St., eraz kilka rodzin mieszkato pray
ZN iegent tlie Bath ‘ist i Richmond. Druga drobna
czese Polakow zamicszkiwala wtedy na t. zw. “far-
mich” ; tj. na dzisiejszem “Junction, West Toron-
bo, ydzie juz wledy dzielnica ta posiadata swoja lo-
k: a Je przemystu AG EVANS He i warsztaty kolejowe,

Polskich sku upien wiekszych, prawie wtedy nie
hyo, raidko lai ie mieszk ay dwie lub tray rodziny
obok siebie, lub na jednej ulicy. Wszystko byto roz
pr OZONE,

Najwaznic
nem ralsiienn W tab oh. 1940 AT, 12

ejszem zbornem punktem one Tae
7 af

| Ut eee rownies
wien ina “Victoria Wh Il na Wace st. EE. pomic-
dzy ulicami Bond i Church St.. Sala ta do dzig dnia
eyzystuje. Z wybuchem wojny Swiatowej, zywiot
cudzoziemski nAczA| sie skupiaé wiecej pray Queen
St, W. Pierwsza awangarda w tem kosmopolityzmie
byli AVAL, ronwijatia ey swo]e Tete

| Dawnie is ec zydowskie “ghetto”, Elizabeth i Cen-
tre Ave., mieszezace w sobie samych zydéw, rozlato
SiG WAl dy Eale KO masta. aa niemi saly dru gle na-

bili eae i “i corde tie aie LaTenin W Sie igh
Portland, Bathurst, Richmond, Wolesley St., Augu
sta, Denison St. Tem samem 1 clezkosé pracy or-
a Inacy ee pre mig st ig dos . alt na | FORU en

wem ene ona “Richiuonai’ St. na przeciw Nate
sta, prazed dwoma laty budynek { en zwalono. Takie
ustosunkowanie trwalo do skonezenia wojny.

sates ane PORE ZOOL oe ew Peclakgy: Ww

ingrar 'S aN duis S " Bae Cy MICSZ rity j aj
eines St.
O ile sobie przypominam, w czasie kiedy przyje
chalem do Toronta 1. Zadnego poiskiego interesuow
miescie wowezas nie bylo. Denne w jakisS ezas,
Zostat Par ony es /, ed nam pod firma
w tem miejseu,
edvie “ig aati it 4c at feter ia” Ford Hotelu,
poznie) interes ten vrzejal p. Janieki,
Nastepnem interesem byt handel razeciarsko -
tabaczny, zalozony w kwictniu 1912 r., przez pisza-

juz po” Za

Posiadaja py

wzdtuz

szlab drukarni “Zwiazkowca”,

#>
a9:

chodnio paluanioive) aioe.

W dalszem ciagu, byta zorganizowana Polska
Kooperatywa na “Junction”, Piekarnia Polska Ma
EU CCW Cae Pred VECENEY, peas Te

skich Handli: l, Diz eae na okre es pO agiiiy ‘”4-
CY yn naj ] jac O rd rok u : 9 2 Oi,

przec ‘dstawiala “ATs skunients, kaignia, Tele fe v
przyblizeniu liczy do 8.000 giow. Posiada do 100 ty
Slecy ulokowanych pieniedzy w posesjach i Joma: ‘h.

Znajduje sie dzis 118 najroéznorodniejszych jnte-

resow i handli, porozrzucanych po calem mieScie,
wiekszoSé stanowia sklepy spozyweze i zaklady
szewskie.

rarazZe, warsztaty mechaniczne, restaura
cje, fryzjernie, pracownie krawieckie, auto - repe-

“acyjne, stacje gazolinowe, fotograféw, owocarnie,
kilka pracowni modystek, sktady ubranh, i galante-
rji meskiej i damskiej, pare ksiegarni 1 sklepow z
zabawkami dziecinneml, masarnie polskie, drukar-
nie, a nawet i “Beauty and Manicure Parlour’.

Po za tem handlem znajduje sie kilkadziesiat
przedsiebiorstw i kontraktoréw. Budowniczych,
podiogarzy, tapeciarzy, malarzy, plomberow, mura-
ZV, pomnikarzy, tynkarzy, blacharzy i dekarzy.

W wyzszych tutejszych uczelniach, z kazdem ro-
kiem wzrasta liczba ueczni i profesjonalistow.

‘pokey, WwW foronts Paes dzis wszystkie

{ narodowych do rady-
hata acerttry kilka: organizacji, w czem “Zwia
zeck Polakéw w Kanadzie” jest zrzeszeniem najwie-
kszem, powaznem i wplywowem. Zywiot polski w
Toronto stanowi jak by male polskie miasteczko,
rdzie moga zatatwie Polacy wszystkie swoje potrze
by zyciowe, w polskich handlach j przedsiebiorst-
wach, nie uciekajac sie do obeych. Aby tylko chcic
li poczuwaé sie do tego. ,

Jezeli potrzeba nam co dalej, do wiekszej nasz0)
rozbudowy, to przedewszystkiem, mniej buty i za
rozumiatosci, wiece} zrozumienia samego siebie,

ustepliwosci, tolerancji i chlopskiego zdrowego ro-
Zzumu.

Serdeczne Zyczenia.

Komisja Prasowa, réwnoczesnie Administracja i
z, powodu obchodu
Pigciolects iptalenia “Zarzadu Centralnego”, przy
‘alej gromady Zwiazkowe], Zy-
czac . “Zarzadow! Centralnemu” i calemu Zwiazko-
wi dalszego rozwoju.
A naszemu_ .“Zwiazkowcowi” zmiany tytulu z
miesiecznika na Tygodnik.
Toronto, 15. IV. 1935 r.
Komisja Prasowa.
Administracja.
Pracownicy Drukarni.